Czerwone Gitary
Ciągle pada
Ciągle pada! Asfalt ulic jest dziś śliski jak brzuch ryby,
Mokre niebo się opuszcza coraz niżej,
żeby przejrzeć się w marszczonej deszczem wodzie. A ja?
A ja chodzę desperacko i na przekór wszystkim moknę,
Patrzę w niebo, chwytam w usta deszczu krople,
patrzą na mnie rozpłaszczone twarze w oknie, to nic.
Ciągle pada
Ciągle pada! Asfalt ulic jest dziś śliski jak brzuch ryby,
Mokre niebo się opuszcza coraz niżej,
żeby przejrzeć się w marszczonej deszczem wodzie. A ja?
A ja chodzę desperacko i na przekór wszystkim moknę,
Patrzę w niebo, chwytam w usta deszczu krople,
patrzą na mnie rozpłaszczone twarze w oknie, to nic.
...
Na zmoknięcie proponuję dziś kawę .Trzeba ją wypić w dobrym towarzystwie ale jeśli takowego nie mamy chwilowo pod "ręką" to prasa i ciepły pled...
Odrobina słodkości nie zaszkodzi (;
I są takie dni kiedy te małe przyjemności mogą stać się naprawdę dużymi.
A wszystko moje Drogie zależy od naszej wyobraźni! ((:
Ten deszcz był u Mnie wczoraj. Dzisiaj świeci słońce, ale jest dosyć chłodno. Ubrana w ciepły polar wystawiam buźkę do słonka. Oczywiście z filiżanką kawusi w dłoni.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Taaak.... na kolejnym blogu częstują kawą i to jak pięknie podaną! Wspaniałe aranżacje (jak zawsze dodam). Też najchętniej bym się zagrzebała pod kocem z filiżanką i lekturą, chociaż nie pada ;-) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńI kolejna ,,kawoszka,,.
OdpowiedzUsuńU mnie nie pada , ale szaro, buro i ponuro.
Pozdrawiam
Wpadłam wypić z Toba kawkę.U mnie też pada i brzydko, zimno za oknem..
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
już dziś moja 2 blogowa kawka :) a u mnie w pracy ekspres się dziś zepsuł :(
OdpowiedzUsuńbez kawy nie ma zabawy- moja 2 i nie ostatnia dziś, bo pogoda jak najbardziej barowa.Wy Dziewczyny juz po kawie, więc wysiorbię w samotności:)
OdpowiedzUsuńU mnie nie pada tylko leje jak z cebra!
OdpowiedzUsuńSliczna ta korona!
Buziaki
Basia
Kawka dzis i u mnie wskazana,bo tez ponuro.
OdpowiedzUsuńA u Ciebie w pieknych aranzacjach.
Zwlaszcza korona przykula moja uwage, jest piekna.
Pozdrawiam i sciskam.
Hai sempre delle belle immagini..
OdpowiedzUsuńTi abbraccio forte, Anna
A ja się tej kawusi napiję w Twoim towarzystwie bardzo chętnie:)
OdpowiedzUsuńBuziolki
A ja sobie na te dni wypad do Ikea do Krakowa robię. Już jutro urlopik wzięłam i dalej w drogę :) Bo pododa to my sami... przecież :)
OdpowiedzUsuńPopieram, popieram, aromatyczna mała czarna jest w stanie zdziałać - może nie cuda - ale zdecydowanie poprawia nastrojenie:)
OdpowiedzUsuńA najlepsze gdzie? oczywiście w pożegnaniu z afryką:)
Wspaniała korona.
OdpowiedzUsuńSliczna aranzacja.
A kawa wyglada niezwykle apetycznie
Jak ktoś umie tak piękną kawę zrobić, to herbatka to chyba nie problem ? ;) Z cytrynką i dwie cukru :) Ja tu ucztuję sobie od dawna, dobrze mi tu i juz :) Miło obserwować Twoje projekty.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Przysiądę też ja i poproszę o kawusię. ...i od razu zrobiło się sympatyczniej, mimo, że za oknem ponuro i jakoś tak mało wiosennie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
No to masz towarzystwo, bo właśnie smakuję mojego porannego szatana.A za oknem leje jak z cebra.Brrr!
OdpowiedzUsuńWłaśnie już drugą kawę sobie dzisiaj zapodałam ,za oknem szaro, mokro i zimno ,chyba tylko kocyka mi brakuje!
OdpowiedzUsuńZa to zaglądając do Ciebie rozgrzewam się przy pięknych aranżacjach . Miło odwiedzić taki klimatyczny zakątek.
Pozdrawiam cieplutko.
Ach ,jak się cieszę z tak zacnego towarzystwa ((:
OdpowiedzUsuńZapraszam częściej na kawę i nie tylko.
Koronę dostałam od mojego A.Przyjechała z Kopenhagi.
A kawa w pożegnaniu z afryką (;,lubię tam zaglądać.
Pozdrawiam was ciepło ,choć dziś znowu deszczowo.
wow lovely lovely photos,inspireing..hope you are good and thanks for stoping bye my side.love E
OdpowiedzUsuńchciałabym Twoje mieszkanie zobaczyć na żywo!!! jestem zauroczona!
OdpowiedzUsuńSooooooo beautiful pictures - would like to sit there with you and drink a cup of coffee ;)......it looks so inviteing!!!! Have a wonderful day,
OdpowiedzUsuńHugs Jade
Hi Patricia!
OdpowiedzUsuńHope you have a lovely weekend...love E