poniedziałek, 21 lutego 2011

Psiejsko czarodziejsko (:

Borys i Rocco
...
Rocky
Niedługo minie cztery lata jak go nie ma z nami,choć tak naprawdę jest bo go wspominamy!
...
Bo żaden pies na świecie nie odchodzi całkiem.
Gdy z człowiekiem wymienią się duszy kawałkiem,
to jej przybywa... Z duszą jak ze szczęściem jest:
więcej duszy ma człowiek i więcej ma pies.

środa, 16 lutego 2011

Kiedy praca przeradza się w pasję.

Od 25 lat moja mama prowadzi pracownię szycia firan i zasłon.
Pamiętam jak będąc małą dziewczynką jeździłam z nią do domów na pomiary,
a później robiłyśmy trasy po całej Polsce w poszukiwaniu tkanin.A teraz przedstawiciele firm przyjeżdżają do nas. A my nadal poszukujemy tkanin ale o wiele dalej...

Coraz częściej wracam do wspomnień.Coraz częściej myślę o tym, że całą swoją wrażliwość na piękno zawdzięczam właśnie swojej MAMIE.
W dzisiejszym poście chcę pokazać Wam pracę która przerodziła się w pasję. A ta pasja jest częścią mojego życia.

niedziela, 6 lutego 2011

Szyszka w roli głównej

Jak dla mnie ,zabraknąć ich nie może! Wszelkie dekory i dodatki do domu są u mnie mile widziane.Teraz nadszedł czas istnego szaleństwa.Czuję wiosnę w powietrzu a co za tym idzie...powoli zabieram się do zmiany dekoracji w swoim domu.
O tyle mi łatwiej ,że mnóstwo pięknych rzeczy mogę przynieś z Galerii Villa Vintage.
Dziewczyny pozdrawiam Was niedzielnie i życzę udanego tygodnia!